Jakie widzisz główne korzyści wynikające z używania narzędzi AI?
AI rewolucjonizuje proces podejmowania decyzji biznesowych poprzez automatyzację zadań oraz analizę ogromnych ilości danych. To nie tylko szansa, lecz konieczność dla każdej firmy, która dąży do maksymalizacji potencjału i osiągnięcia strategicznych celów.
Fascynujące jest to, że duże modele językowe mogą być stosunkowo łatwo dostosowywane do specyficznych potrzeb. Problemy, które dawniej stanowiły wyzwanie dla tradycyjnych algorytmów, mogą być szybko rozwiązywane dzięki AI, zarówno na szeroką skalę, jak i w przypadku niewielkich przedsiębiorstw.
Czy AI to kolejna bańka w IT?
Absolutnie nie. Choć AI wydaje się być nowością, to tak naprawdę korzystamy z niej od lat. Dopiero teraz dostrzegamy jej prawdziwy potencjał.
Prawdą jest, że ostatnie lata przyniosły znaczny wzrost inwestycji i zainteresowania AI. Stało się tak dzięki, między innymi, dostępności ogromnych baz danych, których można używać do trenowania modeli, ale też odpowiedniej mocy obliczeniowej i przyjaznym, otwartym dla każdego interfejsom, jak chociażby ChatGPT.
Myślę, że kluczowe jest mądre wykorzystanie modeli AI i ciągły rozwój, a nie pogoń za trendami. Jestem przekonany, że wykorzystanie sztucznej inteligencji ma solidne podstawy do tego, aby na stałe zagościć w świecie IT.
Jak to bywa z każdą technologią – kiedyś przyjdzie okres stabilizacji.
Uważam, że z rozwiązań opartych o AI będziemy korzystali coraz bardziej intensywnie. AI ma zbyt solidne fundamenty i perspektywy, by okazać się kolejną „bańką” technologiczną.
A w których branżach zastosowanie AI może być najszersze i przynieść najwięcej wymiernych korzyści?
AI znajdzie zastosowanie niemal w każdej branży, natomiast raporty i analizy wyróżniają co najmniej trzy sektory: bankowość i finanse, opieka zdrowotna oraz marketing. W bankowości AI pojawiła się dość wcześnie i jest wykorzystywana chociażby do wykrywania oszustw (fraudów), generowania prognoz finansowych i oceny ryzyk. Dla konsumentów coraz szerzej dostępne są spersonalizowane oferty na kredyty czy indywidualne rekomendacje inwestycyjne. Ich opracowywaniem również zajmuje się AI.
Opieka zdrowotna to również ogromna liczba danych, a więc bardzo duży potencjał. W tym sektorze zmiany na lepsze odczujemy wszyscy, mam nadzieję, już w najbliższych latach. AI bardzo dobrze radzi sobie z diagnostyką medyczną np. związaną z wykrywaniem i przewidywaniem wzorców i anomalii. Oznacza to, że w bardzo szybki sposób model potrafi wykryć patologiczne zmiany w badaniach obrazowych (MRI, CT, rentgen) jak i innych chociażby w EKG. Co więcej, skuteczność i dokładność AI jest tu nierzadko większa od ludzkiej. Lekarze będą mogli podejmować trafniejsze decyzje dzięki inteligentnej analizie rekordów medycznych pacjentów. Raporty, dziś sporządzane ręcznie będą mogły być generowane przez AI w dowolnym momencie. Widzę również możliwość bardziej efektywnego przydzielania pacjentów do placówek bądź wspieranie decyzji przy ustalaniu harmonogramu operacji na oddziałach, natomiast takie rozwiązania wymagałyby utrzymywania danych o aktualnym obłożeniu placówek, oddziałów i stołów operacyjnych w czasie rzeczywistym, co na skalę krajową byłoby nie lada przedsięwzięciem.
Przejdźmy teraz do branży marketingowej. Ta już doświadcza dość inwazyjnej transformacji. Znacznie łatwiejsze jest targetowanie klientów, dzięki w zasadzie już automatycznej analizie danych i dostarczaniu przez AI odpowiednich rekomendacji na podstawie historii zachowań czy wykrytych wzorców. Coraz bardziej skuteczne jest również przewidywanie tego, czym klienci mogą być zainteresowani za kilka tygodni lub miesięcy. Dział marketingu może zatem zmaksymalizować skuteczność przyszłych kampanii przy jednoczesnej optymalizacji kosztów. Ponadto AI znacznie ułatwia tworzenie treści marketingowych dzięki narzędziom do generowania tekstu, obrazów, dźwięków a za chwilę również filmów. Pracownicy mogą skupić się więc bardziej chociażby na opracowywaniu strategii.
Inne wymieniane często w raportach branże to ogólnie pojęty retail, bezpieczeństwo oraz przemysł.
Czy jest coś, co może powstrzymać rozwój AI?
Na razie nie ma przeszkód technologicznych, ale wyzwaniem mogą być kwestie prawne. Nadmierna ingerencja może zahamować innowacje, narzucić modelom zbyt duże restrykcje i utworzyć bariery w rozwoju globalnych projektów AI. Z drugiej jednak strony, nie możemy pozostawić tego obszaru bez regulacji ze względu między innymi na różne interpretacje związane z prawami autorskimi, odpowiedzialnością za treści czy problemy dotyczące prywatności danych.
Dlatego potrzebujemy równowagi, aby wspierać rozwój AI, zachowując jednocześnie wartości i zasady. Pomocne w tym mogą być narzędzia takie jak nasz framework Cyrima, które ułatwią firmom spełnianie wszelkich regulacji prawnych związanych z AI.
Czy AI zastąpi ludzi?
Nie w najbliższej przyszłości. AI będzie raczej partnerem, wspierającym naszą pracę i zwiększającym efektywność. Należy jednak wspomnieć, że osoby, które będą umiały posługiwać się narzędziami AI, a więc zwiększą swoją produktywność, będą z pewnością milej widziani na rynku pracy.
Powiedz na koniec, skąd Twoje zainteresowanie tematyką AI?
Moje zainteresowanie różnymi technologiami w dziedzinie IT wynika zarówno z pasji do eksploracji nowych możliwości, jak i z fascynacji tym, w jaki sposób sztuczna inteligencja odmienia nasz świat. Obserwuję, jak AI stopniowo zmienia naszą rzeczywistość i jestem ciekaw, dokąd nas to zaprowadzi.
Luźne porównanie do lotu w przestrzeń kosmiczną doskonale oddaje naszą sytuację: jesteśmy już w kosmosie, odkrywając coraz to nowe rzeczy, ale nie do końca wiemy, co ostatecznie nas czeka, ponieważ AI to wciąż obszar licznych badań, spekulacji i nowości na polu technologicznym. Zyskujemy coraz większe możliwości, ale również stajemy przed coraz większymi wyzwaniami, które musimy aktywnie rozważać i adresować.
AI często przewyższa ludzkie możliwości, co zadziwiająco łatwo można dostosować do specyficznych potrzeb. Widzę, jak problemy, które kiedyś wydawały się nie do pokonania tradycyjnymi metodami, teraz są szybko rozwiązywane dzięki AI. To dotyczy zarówno globalnych wyzwań międzynarodowych organizacji, jak i codziennych problemów małych przedsiębiorstw.